Ewolucja metod składania zakładów Lotto

Aby wygrać trzeba grać, w przypadku Lotto ta dewiza sprawdza się w stu procentach. Ale co trzeba zrobić, żeby złożyć zakład i móc się później cieszyć z wielkich pieniędzy?

Gry loteryjne mają bardzo długą historię, a ich ogromna popularność wynika z kilku rzeczy. Przede wszystkim wygrane w nich są jak najbardziej realne, i szczęśliwcy faktycznie zostają milionerami. To budzi wyobraźnię innych graczy i skłania ich także do zakupu losów - dla wielu z nich wygrana jest oczywiście ważna, ale nie mniej ważne są emocje, które grze towarzyszą. Losowania odbywają się w różny sposób, od wielu lat najpopularniejsze jest losowanie ponumerowanych kul w specjalnej maszynie losującej. Są one transmitowane na żywo przez telewizję, dzięki czemu można na bieżąco śledzić, jakie numery zostały wylosowane. Duże znaczenie ma także sposób zawierania zakładów, wiąże się to zarówno z wygodą dla graczy jak również z bezpieczeństwem samych losowań. Przed laty, gdy stosowano wyłącznie kupony papierowe, ryzyko przypadkowych pomyłek czy świadomych oszustw było dość duże, a jednocześnie weryfikacja kuponów była mocno uciążliwa. Bardzo dużo zmieniło się w momencie, w którym pojawiły się nowoczesne systemy informatyczne do obsługi rejestracji kuponów, a samą rejestrację zaczęły wykonywać lottomaty. Obecnie gracze mają do dyspozycji kilka różnych możliwości zawierania zakładów Lotto, każdy z nich jest wygodny i bezpieczny. Jeśli ktoś lubi odwiedzać kolekturę, to tam może zawrzeć nowe zakłady, sprawdzić wyniki poprzednich czy odebrać nagrody, a dla osób lubiących domowe zacisze dostępna jest w pełni funkcjonalna strona internetowa, na której można kompleksowo zarządzać swoją grą.

Jak to było przed laty

Starsze osoby z pewnością pamiętają papierowe kupony z kalką, które przed udaniem się do kolektur trzeba było dokładnie wypełnić. Takie kupony są jeszcze do kupienia na serwisach aukcyjnych czy ogłoszeniowych, te w idealnym stanie osiągają kolekcjonerską wartość nawet kilkudziesięciu złotych. Jeden z najdłużej funkcjonujących wzorów składał się z trzech części, z których każda miała inne przeznaczenie. Jedna zostawała u gracza, jedna w kolekturze, a jedna wędrowała do centrali. Aby prawidłowo wypełnić taki kupon przede wszystkim należało go odpowiednio złożyć, tak aby wszystkie trzy części były jedna nad drugą. Dzięki temu, że były one oddzielone warstwą kopiującą, to wypełnienie pierwszej części powodowało skopiowanie wszystkiego na pozostałe dwie, dzięki czemu nie trzeba było znaczyć wszystkiego osobno. A samego pisania było trochę. Należało podać swoje imię i nazwisko, a także adres i numer kodu. Ponieważ kupony były uniwersalne, to należało też zaznaczyć rodzaj gry, uzupełnić datę zakładów, a przy grze abonamentowej także okres, na który kupon był wykupywany. Oczywiście nie można było zapomnieć o najważniejszej rzeczy, czyli skreśleniu swoich liczb. Na pojedynczym kuponie było tylko pięć zakładów, i niestety w tamtych czasach nie było możliwości zagrania na chybił trafił. Jeśli więc ktoś chciał obstawić większą pulę zakładów, to niestety wszystko musiał wypełnić ręcznie, co z pewnością zajmowało sporo czasu. Każdy kupon należało jeszcze opłacić w kolekturze, a na koniec była na niego naklejana banderola. Co ciekawe, przez jakiś czas na końcówkę numeru banderoli także można było wygrać ciekawe nagrody, na przykład samochody osobowe.

Elektroniczny system rejestracji kuponów

System oparty na papierowych kuponach nie był łatwy do obsługiwania, wymagał ogromnej ilości ludzkiej pracy i niestety był narażony na różne pomyłki. Zdarzały się też przypadki fałszowania takich papierowych kuponów, co z uwagi na poziom ich zabezpieczeń nie było wcale jakoś trudne. Rewolucję wprowadziły dopiero komputery, które w Lotto zaczęto wykorzystywać na szeroką skalę. Informatyzacja przeniosła poziom obsługi na zupełnie inną półkę, z dnia na dzień skończyło się mozolne sprawdzanie milionów kuponów. Tę rolę przejął system informatyczny, w właściwie kilka niezależnych systemów. Otóż w celu zapewnienia jak najwyższego poziomu bezpieczeństwa i ochrony przez manipulacjami każdy zawarty kupon jest zapisywany niezależnie w dwóch różnych bazach danych, a dodatkowo zarządza nimi trzeci, tak zwany kontrolny. Liczne zabezpieczenia dają pewność, że po zamknięciu przyjmowania zakładów nie będzie żadnej możliwości dołożenia kolejnego kuponu. Takie zabezpieczenia są na poziomie informatycznym, między innymi dotyczy to wspomnianej już replikacji danych, ich weryfikacja z serwerem kontrolnym czy szczegółowych logów każdej operacji. Ale też nie mniej ważny jest czynnik ludzki - i tu przede wszystkim postanowiono, że każdy system będzie tworzony przez inną firmę. Dodatkowo pracownicy, którzy mają odpowiednią wiedzę są odseparowani od środowiska produkcyjnego, żeby ich nie kusiła możliwość wykorzystania tej wiedzy.

Lottomaty

Obecnie większości graczy Lotto kojarzy się z Lottomatami. To właśnie te niewielkie urządzenia, znajdujące się w każdej kolekturze, stały się jednym z najważniejszych elementów informatycznej rewolucji. Lottomaty są połączone z centralnymi systemami za pomocą internetu, dzięki czemu każdy zawarty zakład jest od razu tam rejestrowany. Najczęściej taka operacja nie trwa dłużej niż dwie sekundy, a przez ten czas dzieje się naprawdę dużo. Nie zmieniło się tylko jedno, a mianowicie to, że ostatecznie gracz dostaje papierowy kupon, który jest potwierdzeniem zawarcia zakładu. I jedyną możliwością na to, żeby w razie wygranej móc ją odebrać, zagubienie lub zniszczenie kuponu oznacza to, że pieniądze przepadną. Lottomaty służą przede wszystkim do przyjmowania zakładów, ale ich możliwości są znacznie większe. Pozwalają chociażby na sprawdzanie kuponów i informowanie o wygranych, a ich bardzo ważną funkcją jest możliwość losowania na chybił trafił. Obecnie gracze mogą na specjalnym blankiecie zaznaczyć swoje cyfry, po włożeniu takiego do lottomatu wszystko jest odczytywane i zapisywane na końcowym kuponie. Ale można też zagrać zupełnie losowo, wtedy maszyna sama wybierze odpowiednią ilość numerów. Do takiego losowania używane są specjalne algorytmy, które zapewniają pełną losowość otrzymywanych liczb.

Internet

A co, jeśli w pobliżu nie ma żadnej kolektury, albo ktoś nie ma możliwości wizyty w niej? Nic straconego, dalej można brać udział w losowaniach i cieszyć się z wygranych, a to wszystko dzięki udostępnionej przez Lotto platformie internetowej dla graczy. Taka możliwość pojawiła się kilka lat temu, i cieszy się obecnie coraz większym zainteresowaniem. Przede wszystkim zarówno stawki za zakłady jak i wygrane są dokładnie takie same, niczym się nie różnią od zakładów zawieranych w kolekturach. A wygoda związana z pełną mobilnością jest nie do przecenienia - wystarczy mieć komputer, tablet czy smartfon podłączony do internetu i już można spełniać swoje marzenia. Zakłady można zawierać do ostatniej chwili, prawie do samego losowania, a co jest bardzo ważne, już się nie za zgubić potwierdzenia. Wszystko jest zapisane na koncie gracza, co pozwala przeglądać historię swoich gier i łatwo kontynuować na przykład z ulubionymi zestawami liczb. Korzystanie z internetowego serwisu do kupowania zakładów staje się coraz popularniejsze, gdyż użytkownicy doceniają komfort, wygodę, pełne bezpieczeństwo i brak stania w kolejce przed kumulacją. Co ciekawe, z tej możliwości korzystają nie tylko osoby młode, które są na bieżąco z nowoczesnymi technologiami, ale także starsze, które także dostrzegły liczne korzyści.

Tagi: #jak zagrać#jak grać#jak puścić los#jak skreślić

poniedziałek, 18:00 28.03.2022 przez Zygmunt Zabłocki